10 lat więzienia grozi 30-latkowi z Katowic, który próbował przekupić policjantów z Sosnowca.
Pijany awanturował się przed drzwiami do mieszkania
Mężczyzna oczekiwał na przyjęcie do izby wytrzeźwień, gdzie został doprowadzony przez mundurowych po awanturze, którą wywołał. Awanturnik nie zamierzał jednak pozostać w izbie wytrzeźwień i zaproponował stróżom prawa łapówkę w wysokości 300 zł. Chciał, by w zamian puścili go wolno. Zamiast tego został zatrzymany, a po wytrzeźwieniu usłyszał prokuratorskie zarzuty.
Co grozi za próbę wręczenia łapówki policjantowi?
Sosnowieccy policjanci z Komisariatu Policji II zostali skierowani przez dyżurnego do jednego z bloków w dzielnicy Pogoń. Jak wynikało ze zgłoszenia pijany i agresywny były konkubent ma dobijać się do drzwi mieszkania swej byłej partnerki. Mundurowi zastali go przy windzie. Mężczyzna był bardzo pobudzony i agresywny. Został obezwładniony i doprowadzony do radiowozu. Badania na zawartość alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu potwierdziło, że jest on pijany. Test wykazał ponad 2,6 promila. W izbie wytrzeźwień, podczas oczekiwania na przyjęcie, 30-latek zaproponował policjantom 300 zł w zamian za puszczenie go wolno. Mężczyzna został zatrzymany, a kiedy wytrzeźwiał, usłyszał prokuratorskie zarzuty.Za nakłanianie policjantów do odstąpienia od czynności w zamian za pieniądze, może teraz trafić do więzienia na 10 lat.