O losach ukraińskich artystów i artystek, którzy w wyniku inwazji Rosji na teren Ukrainy zostali zmuszeni do szukania nowego domu w Katowicach,opowie wystawa i towarzyszący jej film, jaki w najbliższy poniedziałek, 16 października o 18.00 będzie można zobaczyć na scenie i w „Niegalerii” w Teatrze Zagłębia.
Losy ukraińskich twórców w Katowicach
W początkowym okresie konfliktu na katowickich scenach wystąpiło wielu ukraińskich muzyków, zarówno z innych miast Polski, jak i przyjeżdżających z Ukrainy. Wielu z nich koncertowało po raz pierwszy razem, a także z polskimi i zagranicznymi muzykami. Ze swojego talentu i miłości do muzyki uczyniło drogę w walce o zachowanie swojej tożsamości i w poszukiwaniu nowego życia. Dla niektórych instrumenty stały się bronią – pomagającą zebrać fundusze na pomoc Ukrainie. Dla każdego z nich muzyka jest przestrzenią wolności.
Zapis tych osobistych historii łączy się w jedną opowieść w filmie dokumentalnym LIBERTY of MUSIC autorstwa Jeremiego Astaszowa i fotoreportażu Marzeny Bugały-Astaszow, którzy towarzyszyli muzykom przez pierwsze dziewięć miesięcy od wybuchu wojny. Pomysł na zaproszenie twórców i prezentację właśnie tych ich prac zrodził się z potrzeby mówienia o wciąż trwającym konflikcie w Ukrainie. O jego ofiarach i cenie, jaką każdego dnia płacą mieszkańcy tego kraju.
To nie pierwszy gest Teatru Zagłębia na rzecz pomocy i dyskusji o sytuacji w Ukrainie. Instytucja od początku wybuchu wojny mocno angażuje się w działania, które wspierają mieszkańców napadniętego kraju.
Teatr Zagłębia: Wsparcie dla ukraińskich talentów i kultury
Teatr Zagłębia dał dom i możliwość zawodowej realizacji dwóm aktorkom Katerynie Vasiukovej i Ninie Zakharovej, które potem stały się etatowymi pracowniczkami Teatru Śląskiego. To i rezydencja artystyczna, dzięki której powstał spektakl „Czuję do Ciebie miętę” pod reżyserską opieką dyrektora artystycznego sosnowieckiej sceny, Jacka Jabrzyka. W pierwszą rocznicę inwazji Rosji na Ukrainę sosnowiecki teatr zaprosił na opowiadający o wojnie, emigracji i moralności przejmujący, bo złożony z głosów ukraińskich kobiet, monodram „Ona wojna”.
W tym roku kolejnym działaniem jest spektakl (efekt współpracy charkowskiego teatru „Publicyst” i Teatru Zagłębia) „Morze zostanie” na podstawie dramatu Oleha Myhajlova i w reżyserii Konstiantyna Vasiukova. To ukraińsko-polska lekcja współodczuwania, próba przekazania bólu i prostej prawdy o tym, jak łatwo jest stracić wszystko mając obok siebie agresywnego i uzbrojonego sąsiada. Projekt realizowany w ramach programu rezydencji artystycznej dla twórców i twórczyń z Białorusi i Ukrainy organizowanego przez Instytut Teatralny im. Z. Raszewskiego.
I dlatego, by pokazać, że na takie działania, na podobne jak w Sosnowcu gesty empatii ukraińscy artyści mogą liczyć w sąsiednich miastach, zaprosiliśmy Marzenę Bugałę-Astaszow i Jeremiego Astaszowa, by opowiedzieli o swoich doświadczeniach i tym, co udokumentowali w Katowicach.