17 złoty za odpady segregowane i 34 złote za niesegregowane.
Takie stawki za wywóz śmieci będą obowiązywały w naszym mieście od 1 stycznia 2020 roku.
Podczas sesji Rady Miejskiej uchwałę w tej sprawie podjęli radni
Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2019 w mieście obowiązuje nowy system segregacji śmieci.
W domach mamy po minimum pięć koszy. Nie jest to wymysł miasta, bo naszym zdaniem doskonale sprawdził się system pojemników, który działał do końca 2018 roku. Niestety Ministerstwo Środowiska nie uwzględniło naszych uwag i propozycji, które kierowaliśmy do odpowiednich organów. Docelowo wszyscy mają się do nowego systemu dostosować czy się to komuś podoba, czy nie – podkreśla prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.
Warto w tym miejscu podkreślić, że w Sosnowcu odbiór śmieci będzie droższy, ale jednocześnie jeden z tańszych w regionie.
Większość miast, które segregację odpadów już zmieniły, musi się borykać z wieloma problemami. Wzrastają ceny prądu, koszty pracy, a także narzucona miastom opłata śmieciowa, która od 1 stycznia 2020 roku wzrośnie z 170 do 270 zł za tonę składowanych odpadów. Wiele sąsiednich miast już w połowie tego roku zdecydowała się na podniesienie opłat. W ościennych miastach koszt wynosi od 17,5 do 22 złotych za odpłaty segregowane. Niesegregowane to z kolei kwoty rzędu 35-43 zł. Przed trudną decyzją stoją także inne miasta w regionie – dodaje prezydent Sosnowca.
Arkadiusz Chęciński zapowiada jednocześnie uszczelnienie sytemu. - Płacimy często za nieuczciwych, ale obiecuję, że tym też się zajmiemy. Chcemy aby sosnowiczanie płacili za siebie, a nie za tych, którzy chcą być cwaniakami – mówi prezydent Sosnowca.
