Komendant sosnowieckiego komisariatu V znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie. Jadąc do służby, był bezpośrednim świadkiem wypadku drogowego, do którego doszło przy ulicy Frankiewicza. Natychmiast pomógł poszkodowanej kobiecie, która nie mogła samodzielnie wysiąść z uszkodzonego samochodu i wezwał pomoc. Kobieta została przekazana medykom, którzy udzielili jej niezbędnej pomocy.
Policjanci zawsze są gotowi nieść pomoc
Około 7 rano podinsp. Marcin Wiśniowski w drodze do służby przejeżdżał ulicą Frankiewicza, gdzie był świadkiem wypadku, w którym uczestniczyły dwa samochody – toyota oraz skoda. Mundurowy natychmiast zareagował. Kobieta, która kierowała toyotą, nie mogła samodzielnie opuścić pojazdu, którego drzwi były zablokowane. Mundurowy pomógł jej wydostać się z samochodu i powiadomił o całym zdarzeniu służby. Następnie czekał z 35-latką do czasu przyjazdu karetki.
Dzięki szybkiej reakcji mundurowego, poszkodowanej w wypadku kobiecie udzielono pomocy i otoczono ją opieką.
Pomoc drugiemu człowiekowi, niezależnie od czasu i okoliczności, stanowi bezwarunkowy obowiązek każdego funkcjonariusza. Policjanci, bez względu na to, czy mają założony mundur, czy nie, zawsze są gotowi nieść pomoc potrzebującym.
Mundurowi apelują również do wszystkich użytkowników dróg o czujność, wzajemny szacunek i gotowość do niesienia pomocy.