Sosnowieccy wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, który w jednym z dyskontów w dzielnicy Pogoń ukradł różnego rodzaju towary, a przyłapany na tym, użył przemocy wobec pracownika ochrony. Zaatakowanemu mężczyźnie, dzięki wsparciu świadków, udało się uniemożliwić złodziejowi ucieczkę.
Przedwczoraj tuż przed godz 22.00 w jednym z sosnowieckich dyskontów pracownik ochrony zauważył, że jeden z klientów chowa różne towary, a następnie, nie płacąc za nie, zamierza opuścić sklep. Udał się za nim, a kiedy przed sklepem go zagadnął, mężczyzna zareagował agresywnie - najpierw go odepchnął, a potem zaczął się z nim szarpać usiłując uciec ze skradzionymi towarami. Ostatecznie dzięki pomocy świadków ochroniarzowi udało się zapobiec ucieczce złodzieja. Przybyli po chwili policjanci ostatecznie obezwładnili 24-latka i zatrzymali go.
Okazało się, że ukradł przedmioty o łącznej wartości ponad 250 zł
Towary wróciły na sklepową półkę, a rabuś trafił do aresztu. Zanim to się jednak stało, podczas czynności wyszło na jaw, że mężczyzna ma przy sobie amfetaminę. Teraz za kradzież rozbójniczą może trafić do więzienia nawet na 10 lat. Odpowie również za posiadanie narkotyków.