Dwie nastolatki rzucały psu patyk prosto na ruchliwą drogę DK94. Szybka reakcja kierowcy uratowała zwierzakowi życie. Sprawę nagłośnił sosnowiecki radny.
Skandaliczna sytuacja miała miejsce w środę 1 września około godziny 14:30. Dwie młode dziewczyny rzucały patyk psu prosto na ruchliwą drogę DK94. O mały włos doszłoby do tragedii, gdyby nie szybka reakcja kierowcy. Sprawę nagłośnił sosnowiecki radny Łukasz Litewka, który otrzymał nagranie z całego zajścia.
Pies wbiegł za patykiem na drogę prosto pod nadjeżdżający samochód
– Potwory są wśród Nas i to tak całkiem serio. Bo jak inaczej mogę nazwać dwójkę mężczyzn, którzy dziś w Sosnowcu rzucali patyk psu... Wprost na drogę szybkiego ruchu – skomentował sytuację Łukasz Litewka, początkowo sądząc, że patykiem rzucali mężczyźni.
Jak się później okazało, tego nieodpowiedzialnego zachowania dopuściły się dwie młode uczennice liceum. Nastolatka, która rzucała patykiem, sama zgłosiła się do radnego po upublicznieniu zdarzenia. Jak skomentował radny, jej próba wytłumaczenia zajścia była niedorzeczna.
Pies został potrącony przez nadjeżdżający samochód, ale kierowca zdążył zahamować, przez co zmniejszyła się siła uderzenia i psu nic się nie stało. Po całym zdarzeniu pobiegł za nastolatkami.
– Co byłoby gdyby kierowca jechał szybciej, co byłoby gdyby był mniej czujny – komentuje kolega kierowcy i gratuluje mu zachowania czujności podczas jazdy.
Nieodpowiedzialna nastolatka poniesie konsekwencje
Łukasz Litewka udał się dzisiaj na spotkanie do III Liceum Ogólnokształcącego w Dąbrowie Górniczej, gdzie spotkał się z dyrektorem Arturem Iwanem i gronem pedagogicznym.
– Dziewczyna rzucająca patykiem (uczennica w/w placówki) zostanie skierowana na 2 miesięczny wolontariat w sosnowieckim schronisku dla zwierząt. Tam myjąc boxy i czyszcząc miski psiaków otrzyma lekcje, którą długo zapamięta – poinformował radny Łukasz Litewka.
Zdania internautów są podzielone, co do tego czy wyznaczona kara jest odpowiednia. Część z nich uważa, że być może obcowanie ze zwierzętami nauczy nastolatkę empatii i szacunku do zwierząt, inni natomiast wskazują na problem braku edukacji młodzieży w tym kierunku.