Mundurowi z sosnowieckiego komisariatu I otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 42-latka, do którego miało dojść kilka dni wcześniej. Mundurowi jeszcze tego samego dnia odnaleźli go w garażu. Jak się okazało, wymagał natychmiastowej pomocy medycznej. Mężczyzna trafił do szpitala.
Policjanci odnaleźli mężczyznę i udzielili mu pomocy
W poniedziałek 4 sierpnia policjanci z Komisariatu Policji I w Sosnowcu otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 42-letniego mieszkańca miasta. Z przekazanych przez członka rodziny informacji wynikało, że do zaginięcia doszło kilka dni wcześniej, 31 lipca. Mundurowi natychmiast podjęli działania poszukiwawcze, aby ustalić, gdzie może przebywać zaginiony.
Policjanci szybko ustalili, że mężczyzna może znajdować się w garażu, który wynajmował. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce, odkryli, że 42-latek jest w bardzo złym stanie i wymaga natychmiastowej pomocy. Udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali służby ratunkowe.
Mężczyzna został przetransportowany do jednego z sosnowieckich szpitali, gdzie zajęli się nim medycy.