Do rozboju doszło w środę w nocy, około godziny 1:00, na Dworcu PKP w Sosnowcu. 20-latek czekał na pociąg, gdy podszedł do niego młody mężczyzna. W trakcie rozmowy 25-latek wyciągnął nóż, który następnie przystawił mężczyźnie do gardła i zażądał oddania telefonu oraz innych przedmiotów. Sosnowiczanin, przerażony sytuacją, oddał napastnikowi swój telefon komórkowy, ładowarkę, kartę bankomatową, słuchawki oraz e-papierosa. Wartość skradzionych przedmiotów wyniosła około 1300 złotych.
Szybka reakcja policji
Po incydencie 20-latek natychmiast powiadomił służby. Policjanci z Komendy Miejskiej w Sosnowcu błyskawicznie przystąpili do działania. Niedługo po otrzymaniu zgłoszenia patrol z wydziału ruchu drogowego zauważył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Okazało się, że był to 25-letni mieszkaniec Sosnowca. Funkcjonariusze ujawnili przy nim skradzione przedmioty oraz nóż.
Zatrzymanie sprawcy i zarzut rozboju
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Wstępne badanie wykazało, że sprawca był pijany – miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. 25-latek usłyszał prokuratorski zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, co stanowi przestępstwo określone w art. 280 § 2 Kodeksu Karnego. Za to przestępstwo grozi mu kara nawet do 20 lat więzienia.
Tymczasowe aresztowanie sprawcy
Sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec 25-latka na okres najbliższych trzech miesięcy. To oznacza, że mężczyzna będzie musiał pozostać w areszcie, czekając na dalszy rozwój śledztwa. Policja i prokuratura prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.