Spłata kredytu we frankach szwajcarskich wydaje się kończyć relacje z bankiem, ale w rzeczywistości byli kredytobiorcy mogą dochodzić swoich praw nawet po uregulowaniu zobowiązania. Dotyczy to zwłaszcza umów z tzw. klauzulami abuzywnymi, które powodowały nadpłaty. Mimo że banki unikają informowania klientów o możliwości odzyskania pieniędzy, istnieją skuteczne sposoby na dochodzenie roszczeń.
Czy można odzyskać nadpłacone środki po spłacie kredytu frankowego?
Spłata kredytu frankowego nie wyklucza prawa do dochodzenia swoich roszczeń wobec banku. Głównym argumentem przemawiającym za możliwością odzyskania pieniędzy są nieuczciwe zapisy w umowach kredytowych, które zostały określone jako klauzule abuzywne. Zgodnie z przepisami prawa, jeśli w umowie zawarto postanowienia, które naruszały interesy konsumenta, umowa może zostać uznana za nieważną. W takim przypadku klient ma prawo żądać zwrotu nadpłaconych rat, prowizji, a nawet odsetek za opóźnienia.
Unieważnienie umowy kredytowej oznacza, że traktuje się ją tak, jakby nigdy nie została zawarta. Kredytobiorca jest zobowiązany zwrócić wyłącznie kapitał, który rzeczywiście otrzymał od banku, bez dodatkowych kosztów. Z kolei bank musi oddać wszystkie wpłacone przez klienta środki – kapitałowe i odsetkowe.
Niestety banki nie podejmują inicjatywy, aby zwrócić niesłusznie pobrane środki. Wynika to z prostego faktu - uznanie nieważności umowy jest dla nich niekorzystne finansowo. W związku z tym osoby, które dawno spłaciły swoje kredyty, rzadko mogą liczyć na propozycje ugody, a temat ten jest często przemilczany. Więcej informacji na ten temat znajdą Państwo także w artykule https://www.kancelariatmh.pl/pozew-banku-o-zwrot-kapitalu/
Dlaczego banki unikają ugód po spłacie kredytu?
Banki chętnie podejmują rozmowy o ugodach z klientami, którzy wciąż spłacają kredyty frankowe. W takich sytuacjach proponują różne rozwiązania, które pozwalają uniknąć długotrwałego procesu sądowego. Jednak inaczej sytuacja wygląda w przypadku kredytów już spłaconych. Gdy kredytobiorca ureguluje całe zadłużenie, bank nie ma interesu w zawieraniu ugody, gdyż wiąże się to z bezpośrednią stratą finansową. W praktyce banki liczą na to, że byli kredytobiorcy nie podejmą działań prawnych – czy to z powodu niewiedzy, czy braku motywacji. Tymczasem warto pamiętać, że droga sądowa może być bardzo opłacalnym rozwiązaniem, a w wielu przypadkach przynosi kredytobiorcom znaczne korzyści.
Polskie sądy coraz częściej orzekają na korzyść byłych frankowiczów. Korzystne wyroki mogą przynieść byłym kredytobiorcom spore korzyści finansowe. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wszystkich wpłaconych rat, prowizji, a także kosztów dodatkowych. Do odzyskanej kwoty często doliczane są również odsetki za opóźnienie, które stanowią dodatkową rekompensatę za nieuczciwe działania banku.
Po stwierdzeniu nieważności umowy kredytowej kredytobiorca zyskuje również możliwość wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej nieruchomości. Dzięki temu nieruchomość staje się wolna od obciążeń.
Czy warto obawiać się przedawnienia roszczeń w sprawach kredytów frankowych?
Jednym z najczęstszych pytań byłych frankowiczów jest kwestia przedawnienia roszczeń. Na szczęście w przypadku kredytów frankowych obowiązujące przepisy są bardzo korzystne dla konsumentów. Okres przedawnienia nie rozpoczyna biegu, dopóki ważność umowy kredytowej nie zostanie zakwestionowana w sądzie. Ponadto złożenie pozwu automatycznie przerywa bieg przedawnienia, dając dodatkowy czas na dochodzenie swoich roszczeń.
Dzięki tym przepisom nawet osoby, które spłaciły swoje kredyty wiele lat temu, mogą liczyć na odzyskanie niesłusznie pobranych pieniędzy. Ważne jest jednak, aby działać w sposób przemyślany i niezwłocznie skonsultować swoją sytuację z prawnikiem specjalizującym się w sprawach frankowych. Doświadczeni specjaliści - np. https://www.kancelariatmh.pl/specjalizacja/kredyty-frankowe-chf/, pomogą przeanalizować Twoją sytuację i wskażą najlepsze kroki prawne.
Spłata kredytu frankowego nie kończy możliwości dochodzenia swoich praw wobec banku. Byli kredytobiorcy mogą ubiegać się o zwrot nadpłaconych środków, szczególnie jeśli w umowach kredytowych znalazły się klauzule abuzywne. Konsultacja z prawnikiem specjalizującym się w sprawach frankowych zwiększa szanse na skuteczne dochodzenie roszczeń i odzyskanie pieniędzy.
Bibliografia:
- https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kredyty-we-frankach-Sad-Najwyzszy-potwierdza-roszczenia-banku-i-klienta-sie-nie-kompensuja-8108169.html
- https://www.rp.pl/kredyty-frankowe/art38653581-pozytywny-wyrok-tsue-w-sprawie-kredytow-frankowych
- https://serwisy.gazetaprawna.pl/finanse-osobiste/artykuly/1434523,kredyty-frankowe-przedawnienie-splata-kredytu-roszczenia.html