Wczoraj doszło do tragicznego wypadku przy pracy. Podczas naprawy koła sprzętu budowlanego doszło do wybuchu opony. Zginął 41-latek, a 45-letni mężczyzna trafił do szpitala.
Sosnowiec. 41-latek zginął na skutek wybuchu opony
W czwartek 7 sierpnia w Sosnowcu doszło do prawdziwej tragedii. Około godziny 13:20 na terenie bazy transportowej przy ul. Reja dwójka pracowników naprawiała, prawdopodobnie pompowała, oponę dużego sprzętu budowlanego. Doszło do wybuchu opony, w wyniku którego obaj pracownicy zostali poszkodowani.
- Na skutek obrażeń mężczyzna, 41-letni mieszkaniec Sosnowca, zmarł. Drugi 45-letni mężczyzna przebywa w wojewódzkim szpitalu im. św. Barbary – powiedział asp. Tomasz Mogilski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Na miejscu interweniowali policjanci, prokurator i pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy. Okoliczności i przyczyny wypadku będą wyjaśniane przez policjantów.