Wiadomości z Sosnowca

Puchar zostaje w Sosnowcu

  • Dodano: 2022-05-27 11:30

Piłkarki Czarnych obroniły wywalczony przed rokiem Puchar Polski! Na boisku w Puławach sosnowiczanki wygrały ze Śląskiem Wrocław 4:0. Ozdobą finałowej batalii był gol zdobyty przez Martynę Wiankowską bezpośrednio z rzutu wolnego.

Czarne w tym roku nie zdołały obronić mistrzostwa Polski, ale Pucharu Polski nie oddały!

To trzynaste trofeum w historii klubu. Warto wspomnieć, że sosnowiczanki wystąpił w finale piąty raz z rzędu. Fani kobiecej piłki ostrzyli sobie zęby na finał Czarne – TME SMS Łódź, ale łodzianki, które zdetronizowały nasz zespół i sięgnęły w tym sezonie po tytuł mistrza kraju niespodziewanie przegrały półfinałową batalię z drużyną z Dolnego Śląska.

W 20 minucie finału sosnowiczanki za sprawą Wiankowskiej wyszły na prowadzenie, którego jak się później okazało nie oddały do końcowego gwizdka. Na początku drugiej połowy prowadzenie podwyższył Nikol Kaletka, a w 66 minucie trzecią bramką dla Czarnych, a drugą w tym meczu zdobył Wiankowska kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego. Wynik spotkania ustaliła Agnieszka Jędrzejewicz.

Czarne po raz 13. sięgnęły więc po PP, a dla bramkarki Czarnych, Anny Szymańskiej był to już 15. finał Pucharu Polski!

– Na pewno byłyśmy przed meczem dodatkowo zmotywowane faktem, że straciłyśmy tytuł mistrza Polski. Sportowa złość przełożyła się na postawę w meczu, który bardzo chciałyśmy wygrać. Udało się i w pewnym procencie zrehabilitowałyśmy się za brak mistrzostwa Polski – powiedziała po meczu reprezentacyjna bramkarka Czarnych.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Sosnowiecki.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również