Błękitny Marsz na ulicach Sosnowca. Warto być razem

Dzięki takiej akcji, jak Błękitny Marsz, uwrażliwiamy się na potrzeby osób dotkniętych zespołem Aspergera i autyzmem.

Idea marszu zrodziła się dlatego, że mieliśmy w szkole dzieci z zespołem Aspergera. Stąd nasza praca w tym kierunku, a potem idea i głoszenie tych informacji, które chcielibyśmy, aby dotarły do społeczeństwa. Zależy nam, aby te dzieci nie były same. One być może są troszeczkę inne, bo mają problemy z komunikacją, ze znalezieniem się w społeczeństwie, ale często są bardzo dobrymi polonistami czy matematykami – mówi wicedyrektor SP 6, Iwona Kasińska.

Gościem specjalnym 4. edycji marszu był Sławomir Łosowski, założyciel zespołu Kombi. – Jestem wzruszony, że młodzież tak bardzo się angażuje. Takie inicjatywy są fantastyczne, a świadomość społeczeństwa będzie wzrastać – przyznaje.