Sosnowieccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który pod wpływem alkoholu demolował zaparkowane samochody i metalowy szlaban zagradzający wjazd na posesję. Wandal usłyszy zarzuty zniszczenia mienia. Sprawę policjantom zgłosił świadek zdarzenia.
Przebieg zdarzenia
Policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego ze świadków wandalizmu. Na miejscu zastali mężczyznę, który agresywny i pobudzony zdewastował parkingowy szlaban. Jak wynikało z zeznań świadków chwilę wcześniej zaczepiał on przechodniów i kopał zaparkowany opodal samochód. Mundurowi ustalili, że nie jest to jedyny uszkodzony przez niego pojazd, bowiem na sąsiedniej ulicy zniszczył także inne auto. Wściekłość mężczyzny z chwili na chwilę rosła, odmówił on podania swoich danych, zaczął próbować się wyszarpywać przytrzymującym go policjantom. Wobec tego mundurowi użyli kajdanek i postanowili osadzić go w izbie wytrzeźwień. Ustalili również jego dane personalne.
Podczas badania okazało się, że w powietrzu wydychanym przez 32-latka jest ponad 2 promile alkoholu
Mężczyźnie za zniszczenie mienia może grozić nawet 5 lat więzienia. Zdarzenie kolejny raz pokazuje jak ważna jest zdecydowana reakcja świadków zdarzenia. Dzięki szybkiej informacji otrzymanej od mieszkańców policjanci mogli błyskawicznie udać się na miejsce zdarzenia i zatrzymać wandala praktycznie na gorącym uczynku.